20 osobowa grupa żołnierzy zawodowych i pracowników Wojskowej Komendy Uzupełnień w Częstochowie, 21 sierpnia br. odwiedziła Muzeum Monet i Medali Jana Pawła II. Wizyta odbyła się w ramach obchodów Święta Wojska Polskiego (15 sierpnia).
>>> posłuchaj również relacji audio <<<
- Jesteśmy tu, ponieważ w dniu dzisiejszym obchodzimy w Wojskowej Komisji Uzupełnień święto Wojska Polskiego. Mamy taką tradycję, że oprócz uroczystości w siedzibie, wybieramy sobie jakieś wyjątkowe miejsca, gdzie możemy coś ciekawego zobaczyć. Odwiedziliśmy Jasną Górę i koniecznie musieliśmy przyjechać tutaj, do Muzeum. Przyznaję, że było to oddolne życzenie pracowników. Bardzo chcieli zobaczyć Muzeum - podkreślił ppłk. Krzysztof Tarapacz.
- Wielokrotnie byłem w tym miejscu z międzynarodowymi grupami wojskowymi i często opowiadałem moim pracownikom o Muzeum i jego założycielu Krzysztofie Witkowskim, który z taką pasją i rozmachem od podstaw je zbudował. Za każdym razem jestem zachwycony tym co tu widzę - podkreślił Podpułkownik. – Z każdą wizytą można tu odkryć coś nowego. Krzysztof Witkowski jest człowiekiem ciągle poszukującym, rozwijającym to miejsce. Wyszukuje nowe eksponaty, poszukuje nowych form. Duże wrażenie zrobiła na mnie postać siedzącego Papieża, z tym charakterystycznym, przejmującym wzrokiem. Miałem takie wrażenie, że to nie woskowa figura a żywa postać Papieża, który za chwilę się podniesie i przemówi. Figura Jana Pawła II, pojawiła się w Muzeum dwa lata temu.
Grupę częstochowskich żołnierzy oprowadzał po salach Muzeum Monet i Medali Paweł Sikora.
Choć wojskowi to twardzi ludzie, którzy na co dzień mają odpowiedzialne, trudne zadania do wykonania, realizują się w niebezpiecznych misjach, Muzeum wywołało w nich wzruszenie i wielkie zainteresowanie. Głównie za sprawą postaci św. Jana Pawła II, któremu jest poświęcone.
- Częstochowa przede wszystkim kojarzy się z Jasną Góra, ale widzimy że poza Sanktuarium możemy też doświadczyć wspaniałych przeżyć. Poczuć obecność Jana Pawła II. Jestem tu już kolejny raz. Budzi mój podziw, w jaki sposób udało się zebrać tyle monet, eksponatów w jednym miejscu. To pokazuje, że człowiek, który to stworzył, właściciel, kustosz Muzeum, prawdziwie kocha Jana Pawła II i ludzi. To jego ogromna pasja. Każdy medal, każdą monetę ogląda się w zadumie - mówi kpt. Paweł Kowalczyk
- Nie potrafię określić tego, jak niesamowite wrażenie zrobił na mnie pokaz multimedialny. Zakręciła mi się łza w oku. Jestem z pokolenia, które przeżyło pontyfikat Papieża Polaka i stąd może, mam tak wiele przemyśleń. Z pewnością będę zachęcał rodzinę i znajomych, by tu przyszli - mówi kpt. Tomasz Stasiński.
- Przyjdę tu jeszcze raz. To moja pierwsza refleksja po obejrzeniu eksponatów - monet, medali. Wszystko tu urzeka. Mocno odczuwa się obecność świętego Jana Pawła II - mówi Andrzej Poznański, pracownik Wojskowej Komendy Uzupełnień z Częstochowy.
Jan Paweł II święty od